Witajcie kochani :)
Tarta którą nie musicie piec, wystarczy forma i lodówka :) Zdrowa, bez glutenu, jajek i mleka. W smaku przypomina mi delicje szampańskie :))) Jest bardzo sycąca, bogata w smaku.
Składniki na krem :
- 75 g daktyli bez pestek
- starta skórka z 2 pomarańczy, sok z 1 pomarańczy
- 50 g oleju kokosowego
- 175 g miodu płynnego
- 140 g gorzkiego kakao
Składniki na spód :
- 100 g oleju kokosowego
- 140 mielonych migdałów
- 175 g wiórek kokosowych
- 2,5 łyżki stołowej miodu płynnego
- 1 łyżka gorzkiego kakao
Daktyle zalać gorącą wodą i pozostawić na 20 min.
Wszystkie składniki na spód tarty połączyć mikserem w misce. Jednolitą masę przełożyć do formy okrągłej na tartę o średnicy 23 cm. Ugnieść masę po brzegi łyżką, szklanką lub palcami. Zawinąć folią spożywczą i wstawić do lodówki do momentu aż krem będzie gotowy.
Daktyle odsączyć na sitku, wrzucić je do malaksera z końcówką w kształcie litery S. Dodać startą skórkę z dwóch pomarańczy, sok z jednej pomarańczy, olej kokosowy, miód i gorzkie kakao. Wszystko dokładnie zmiksować na gładki jednolity krem. Gotowym kremem wyłożyć spód tarty. Chłodzić około 1 godzinę. Wyciągnąć z lodówki na 10 minut przed zaserwowaniem.
Smacznego :)
Wszystkie składniki na spód tarty połączyć mikserem w misce. Jednolitą masę przełożyć do formy okrągłej na tartę o średnicy 23 cm. Ugnieść masę po brzegi łyżką, szklanką lub palcami. Zawinąć folią spożywczą i wstawić do lodówki do momentu aż krem będzie gotowy.
Daktyle odsączyć na sitku, wrzucić je do malaksera z końcówką w kształcie litery S. Dodać startą skórkę z dwóch pomarańczy, sok z jednej pomarańczy, olej kokosowy, miód i gorzkie kakao. Wszystko dokładnie zmiksować na gładki jednolity krem. Gotowym kremem wyłożyć spód tarty. Chłodzić około 1 godzinę. Wyciągnąć z lodówki na 10 minut przed zaserwowaniem.
Smacznego :)
No, nareszcie Kochana. Dawno Cię nie było...
OdpowiedzUsuńCiasto, jak zwykle, wygląda znakomicie. I pewnie tak samo smakuje. Coś o tym wiem, bo nie jeden raz robiłam według Twoich przepisów.
Pozdrawiam :))
Cześć Kinga :D
UsuńCoś ostatnio nie po drodze mi na mojego bloga. Mam nadzieję, że jednak to się zmieni wkrótce :)
I dziękuję bardzo za tak miły komentarz :*
Pozdrawiam :))))
Zjadłabym cała i się z nikim nie podzieliła ;)
OdpowiedzUsuńKropeczko u nas jak zwykle była wojna o ostatni kawałek :D
UsuńI coś dla ciebie, bez użycia piekarnika ;) :D
Pozdrawiam :*
mmm pysznie wygląda i ma same zdrowe składniki, pewnie sie skusze i upieke własną :)
OdpowiedzUsuńAgatko dziękuję i staram się jak tylko mogę aby było jak najwięcej zdrowych składników :)
UsuńPozdrawiam !