Lekkie, bardzo wilgotne ciasto marchewkowe. Trudno będzie znaleźć dla niego kryjówkę :D Nie jest bardzo słodkie, co mi bardzo odpowiada. Więc jak ktoś woli słodsze, można polać górę lukrem z dodatkiem soku z pomarańczy ;)
Składniki :
- 175 g muscovado cukier
- 175 ml oleju słonecznikowego
- 3 jajka
- 140 g startej marchwi ( 3 średnie marchewki )
- 100 g rodzynek
- starta skórka z jednej dużej pomarańczy
- 175 g mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody do pieczenia
- 1 łyżeczka cynamonu w proszku
- 0,5 łyżeczki gałki muszkatołowej w proszku
Piekarnik nastawić na 160°C. Formę o rozmiarze 18 cm - 18 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
W większej misce połączyć ze sobą cukier, olej, jajka i marchew. Dodać rodzynki, skórkę pomarańczy i wszystko dokładnie wymieszać drewnianą łyżką. W osobnej misce przesiać przez sitko mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cynamon i gałkę muszkatołową. Suche składniki połączyć z mokrymi na jednolitą masę. Może być bardzo rzadka. Wlać do formy i piec około 45 minut lub do suchego patyczka. Po upieczeniu ciasto pozostawić na chwilę w formie, następnie wyciągnąć je, usunąć papier i pozostawić do kompletnego ostygnięcia na kratce.
Smacznego :)
Wygląda pysznie :)) U mnie dziś szarlotka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Lubię szarlotkę :D
UsuńBuziaki !
mmmm
OdpowiedzUsuń